Nasz młodszy syn (notabene silnie uczulony na jajka) ma jakiś wyjątkowy dar do zjednywania sobie kur. Ciekawe, że podczas naszych wyjazdów do gospodarstwa agroturystycznego, gdzie mieszkają kury, Stefan zaprzyjaźnia się z wybraną kokoszką. To skłoniło mnie do przyjrzenia się tym ptakom, które są znacznie inteligentniejsze niż popularnie sądzimy.
Na początku wyjaśnię, że kury, z którymi Stefan się zadaje, mają dość szczęśliwe życie, ponieważ żyją w niewielkim stadzie i chodzą sobie, gdzie chcą. Nawet podczas mrozu, choć przy –20°C wolały siedzieć w kurniku. Ich gospodarze deklarują, że kury dożyją naturalnej śmierci, a to może nastąpić nawet w wieku 10 lat! W hodowlach przemysłowych kury trafiają pod nóż około 1,5 roku po wykluciu się.

Jak zaprzyjaźnić się z kurą?
Nie mam pojęcia, jak Stefan to robi, że kura może siedzieć mu na rękach, a nawet sama przychodzić do niego (i innych ludzi), żeby towarzyszyć jako obserwatorka różnych czynności.
Latem wybranką Stefana (a może to ona wybrała jego?) była biała kura, która dostała imię Bianka. Jej wyjątkowość można było łatwo zauważyć: bliskość ludzi wyraźnie sprawiała jej przyjemność. Niestety z jakichś przyczyn Bianka przeniosła się do innego gospodarstwa. Zimą Stefan zgadał się czarną kurą, którą nazwał Wrona.

Myślę, że wszystko zależy od kury! To ona musi mieć ochotę na pogłębienie relacji z człowiekiem. Ponieważ udowodniono, że te ptaki mają bardzo różne osobowości, co też przekłada się na miejsce w stadzie, nie każda kura będzie skłonna do bliższych kontaktów z ludźmi. Tak jak to bywa na świecie, są kury samotniczki, są kury przewodzące, są też po prostu towarzyskie i ciekawskie.
A więc, przyjaźń z kurą zależy przede wszystkim od samej kury!
Co wiemy o kurach?
O tych ptakach wiemy coraz więcej, i choć może część wiedzy to po prostu ciekawostki, to na pewno warto zdawać sobie sprawę, że jest to zwierzę o dużej inteligencji i wielu umiejętnościach. W stadzie liczącym kilkaset osobników, a tym bardziej na fermie, gdzie kury siedzą poupychane w klatkach i nie mają żadnego własnego życia, łatwo przeoczyć, co kura umie i czego potrzebuje. A potrzebuje między innymi budowania relacji społecznych, a także możliwości dbania o swoją czystość (kąpiele w piasku!) czy spacerowania i grzebania w ziemi. Do tego, żeby czuć się bezpiecznie, potrzebuje grzędy – tak jak jej dzikie przodkinie, które spały na gałęziach drzew. Tego nigdy nie dostanie na kurzej fermie!

Znalazłam kilka artykułów mówiących o kurzym behawioryzmie, a są to naprawdę ciekawe obserwacje.
Badania wykazały m.in., że:
- kury rozumieją związki przyczynowo-skutkowe,
- wiedzą, że istnieją rzeczy, których akurat nie widzą,
- mogą rozpoznawać nawet 100 innych kur,
- budują złożone stosunki społeczne oparte na hierarchii,
- mają swoje indywidualne osobowości,
- ich język obejmuje 24-30 różnych odgłosów odpowiadających różnym komunikatom,
- odczuwają emocje, mogą np. okazywać smutek po stracie bliskiej kury, odczuwają strach, oczekiwanie, niepokój.

Dla mnie to tylko kolejny powód, żeby absolutnie nie wspierać kurzych ferm (z których pochodzą jajka z „3” i „2”). Cierpienie kury w klatce niczym nie różni się od cierpienia każdej innej zniewolonej istoty.
Poza tym nie wyobrażam sobie powrotu do jedzenia mięsa!
Jestem ciekawa, czy Wy też macie jakieś doświadczenia z tymi ptakami? Może udało Wam się nawiązać relacje z kurami? Te ptaki mają coś więcej niż kurzy móżdżek – to skomplikowane istoty zdolne do empatii, a nawet planowania i oszukiwania. Doceńmy kury!
Wybrana bibliografia:
- https://www.otwarteklatki.pl/blog/7-faktow-o-kurach
- https://www.animalsaustralia.org/features/chickens-are-not-bird-brains.php
- https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C412615%2Cod-kur-mozemy-sie-wiele-nauczyc.html
Kury to mądre bestie, naprawdę. Fascynujące, że mają tak rozbudowany język.
Gdy byłam mała, a moi dziadkowie mieli kury, opiekowała się małymi kurczaczkami. Z jednym szczególnie się zaprzyjaźniłam i ten kurczak chodził za mną wszędzie. :)
Nigdy nie czytałam o kurach w tym kontekście, więc to dla mnie super wpis.
Pojedztam.pl ostatnio pisze o…Relaks w hotelu. Co oznacza dla Ciebie?
Sporo interesujących informacji, a ja z ptaków najchętniej zaprzyjaźniłabym się z papugą – mogłybyśmy sobie razem pośpiewać :)
Głodna Wyobraźnia ostatnio pisze o…Książkowe oraz serialowe zapowiedzi fantasy i science fiction na luty 2021
Hahaha! Bardzo ciekawa znajomość! :)