
„Jak kompostować? To proste!” to moja pierwsza książka, powstała z miłości i szacunku do natury. Napisałam ją przede wszystkim z myślą o tych osobach, które chciałyby spróbować kompostowania – czy to w ogrodzie, na działce, czy w domu – ale nie mają jeszcze dużej wiedzy ani doświadczenia. Dlaczego warto ją przeczytać?
Podczas zbierania materiałów do książki spędziłam czas zarówno w Bibliotece Narodowej, w bibliotece w Birmingham (dziękuję, szwagierko, za pomoc), jak i na świeżym powietrzu. Pisanie to była wielka przygoda. Szukałam informacji, które szczególnie mnie interesowały i sądzę, że mogą być ciekawe dla Czytelniczek i Czytelników. Dzięki temu odkryłam, że w Polsce żyje świecąca dżdżownica, a pompka do pontonów może stać się elementem kompostownika.

Dlaczego książka „Jak kompostować? To proste!” jest ekologiczna?

Chciałam, żeby książka o kompostowaniu była jak najbardziej ekologiczna. Między innymi korzystałam z bibliotek. Dzięki temu, że miałam dostęp do angielskiej biblioteki w Birmingham, mogłam na pewien czas wypożyczyć anglojęzyczne książki w temacie kompostowania i ogrodnictwa. Przyznaję, że byłam zaskoczona, jak ciekawie i niesztampowo ludzie piszą o swoim kompoście! Po przeczytaniu kilku czy kilkunastu pozycji z półki compost wiedziałam, że nie chcę napisać nudnego poradnika. Postanowiłam, że dodam do tekstu garść osobistych doświadczeń i nudno nie będzie. Podobno się udało!
Materiały do książki zbierałam nie tylko w bibliotekach, ale także w naturze, dzięki spotkaniom z osobami kompostującymi w różny sposób. Aby do nich dotrzeć, podróżowałam na rowerze i pociągami oraz warszawską komunikacją miejską. Były to często całkiem ciekawe podróże! Zobaczyłam, że pomysły na kompostowanie są bardzo różne, bo różne są potrzeby i możliwości. Co dla mnie ważne, osoby, z którymi się spotykałam, miały bardzo bliskie mi podejście do tego wspaniałego procesu. Wszyscy podchodzili do kompostowania jak do czegoś naturalnego, ale i fascynującego.
Oczywiście w książce znajdziecie także przykłady z mojego ogródka, to znaczy z działki i balkonu.

Książka została wydrukowana na certyfikowanym papierze z recyklingu, dzięki czemu nie ścięto dla niej nowych drzew. Bardzo mi na tym zależało: nie wyobrażam sobie, żeby moja książka promująca działania proekologiczne była wydrukowana na jakimś kredowym papierze, wybielanym chemicznie. „Jak kompostować? To proste!” jest też książką szytą, a nie klejoną. Obie te cechy – jakość papieru i sposób szycia – sprawiają, że książka ma taką cenę okładkową, jaką ma. To zaskakujące i smutne, że ekologiczne wybory są często o wiele droższe od standardowych. Tym bardziej dziękuję mojej wydawczyni Eli Tołwińskiej, która zdecydowała się na wydrukowanie książki zgodnie z moimi oczekiwaniami.
Kolejny ekoelement to rosnący papier z wprasowanymi nasionami kwiatów: książka jest w niego zawinięta. Można go zasadzić i po około trzech miesiącach mieć w swojej doniczce miniłąkę! Papier został przygotowany ręcznie przez specjalistę Flawiusza Pietrzyka.
O redakcję merytoryczną poprosiłam Łukasza Nowackiego, specjalistę od permakultury, który m.in. buduje kompostowniki i prowadzi warsztaty, jak z nich korzystać. Łukasz napisał też przedmowę do książki.
Co znajduje się w książce „Jak kompostować? To proste!”
Starałam się opisać wszystko w sposób maksymalnie uporządkowany, żeby osoby szukające danej informacji mogły dotrzeć do niej bez trudu.
Poniżej zamieściłam spis treści książki – możecie sprawdzić, jakie tematy są poruszone.
Gdzie kupić książkę
Będę aktualizować spis miejsc, gdzie możecie kupić moją książkę.
Obecnie możecie ją dostać tutaj:
- na stronie Wydawnictwa Korzenie (w Warszawie możliwy odbiór osobisty i otrzymanie dedykacji),
- na stronie Drogerii Ekologicznej Better Land,
- w sklepie Biokurier.pl,
- w sklepie Wydawnictwa Gaj,
- w sklepach Kooperatywy Dobrze: ul. Wilcza 29a i ul. Andersa 27 w Warszawie – kupioną książkę można zostawić z prośbą o dedykację, którą napiszę w ciągu kilku dni.
Zapraszam Was do lektury. Chciałabym kontynuować temat kompostowania, dlatego jeśli macie ochotę podzielić się ze mną swoimi kompostowymi historiami, piszcie do mnie na adres: kompost (at) baranowscy.eu
Może uda mi się do Was przyjechać i zrobić wywiad!