W tym roku udoskonaliłam mój przepis na wegańskie lody dla alergików – bez mleka, glutenu, z dozwolonymi owocami. Dzięki foremkom możemy jeść prawdziwe lody na patyku, zamiast wyskrobywać je z pucharków, ale przepis jest tak samo dobry, gdy używamy np. miseczek. Zamiast mrozić, mus można wypić po schłodzeniu jako koktajl.

Zdaję sobie sprawę, że plastikowe foremki (z polipropylenu) nie są idealnymi pojemnikami w ekologicznej kuchni. Ponieważ nie poddajemy ich wysokiej temperaturze, żywię nadzieję, że przenikalność tworzywa do naszych lodów jest niewielka. Na pewno w tym wypadku przekonała mnie wygoda. Kupicie je w Ikei.
Tu znajdziecie przepis, który stosowałam do niedawna. W tym roku postanowiłam, że zagęszczę mus nasionami chia.
Wegańskie lody owocowe z chia – przepis
* płatki owsiane namaczam przez kilka godzin; tu znajdziesz więcej informacji na temat namaczania płatków i czym są płatki owsiane bezglutenowe.
Wszystkie składniki blendujemy w blenderze kielichowym na gładką masę. Może to chwilę zająć, zwłaszcza jeśli dodajemy stewię w listkach. Jeśli masa wydaje nam się za gęsta, dodajemy owoców i/lub wody.
Gotowy mus przelewamy do foremek, szklanek itp. i schładzamy. Lody potrzebują około 3 godzin, żeby stężeć. Jeśli używamy foremek, przed wyjęciem zawartości warto polać foremkę ciepłą wodą.

Ups! Nie mam żadnego zdjęcia lodów bez foremek – to zasługa naszych dzieci, które pochłaniają je w błyskawicznym tempie… Przy najbliższej okazji to nadrobię, obiecuję.
Wszystkim życzę smacznego lata!