Ekologiczne mydło w płynie własnej roboty? Myślałam, że to drogie i skomplikowane, ale w moje ręce dostał się coco-glucoside, czyli poliglukozyd kwasów oleju kokosowego.
Poliglukozyd kwasów oleju kokosowego to delikatny detergent pozyskiwany z orzecha kokosowego i skrobi kukurydzianej. Znajdziecie go w wielu kosmetykach, również certyfikowanych, a jeśli kupicie go w czystej postaci, posłuży Wam jako składnik kosmetyków lub środków czystości.

Uwaga, jeśli spotkacie się z opisem palm kernel/coco glucoside, oznacza to, że produkt częściowo powstał w oleju palmowego. Zwykła produkcja oleju palmowego (niecertyfikowana) jest niezwykle eksploatująca zasoby naszej planety i przyczynia się do ginięcia m.in. orangutanów. Jeśli mamy wybór, nie kupujmy produktów z olejem palmowym.
Cena: 36,39 zł za 500 ml Kraj pochodzenia: Francja Z kodem ORGANICZNI otrzymacie 5% zniżki na zakupy.
Na razie przetestowałam coco-glucoside jako składnik tabletek do zmywarek oraz mydła w płynie. Wiem jednak, że na jego bazie można przygotować delikatne szampony, płyn do mycia naczyń oraz np. płyn do baniek.
Coco-glucoside jest gęstym, lepkim płynem, niemal bezbarwnym i o bardzo delikatnym zapachu.

Jeśli chodzi o właściwości kosmetyczne i chemiczne coco-glucoside:
- jest niejonową substancją powierzchniowo czynną, detergentem – usuwa zanieczyszczenia ze skóry i włosów,
- bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie,
- jest emulgatorem, dzięki niej w kosmetyku można połączyć składniki oparte na wodzie i oleje,
- jest substancją stabilną chemicznie i niewrażliwą na zmiany pH,
- jest substancją pianotwórczą (jednak jeśli oczekujemy „prawdziwej”, gładkiej piany np. do kąpieli, należy zmieszać coco-glucoside z łagodną anoniową substancją powierzchniowo czynną, np. cocamidopropyl betaine).
Jeśli chcemy sami przygotować kosmetyki, pamiętajmy o zalecanych stężeniach coco-glucoside. W kosmetykach myjących do ciała może to być od 30 do 45%, natomiast w kosmetykach do twarzy (np. toniki) to 15–25%.
Delikatne mydło w płynie – przepis
Nigdy nie satysfakcjonowały mnie przepisy na mydło w płynie typu „rozpuść mydło w kostce”. Na bazie coco-glucoside przygotowałam delikatne mydło z dodatkami pielęgnującymi. Jestem pewna, że Wasza pomysłowość pozwoli Wam jeszcze bardziej eksperymentować ze składnikami.

Wszystkie składniki należy dobrze wymieszać – powstanie co prawda piana, ponieważ coco-glucoside bardzo łatwo się pieni, ale po jakimś czasie zniknie. Gdybyśmy użyli składnika gęstego, np. masła shea, trzeba by nieco podgrzać osobno fazę wodną i fazę olejową, a następnie połączyć.

Mydło wyszło mi dość rzadkie, nie chciałam jednak przekraczać tych zalecanych 45% składu. Dzięki zawartości oleju shea (jest nieco rzadszy niż masło, łatwiej go zmieszać) i wyciągu z aloesu mydło pielęgnuje ręce. Dodałam do mydła olejek lawendowy i muszę przyznać, że zapach jest bardzo intensywny.
Mydło przechowuję w pojemniku z pompką po innym mydle w płynie. Ze względu na brak konserwantów takie mydło warto zużyć w ciągu kilkunastu dni (dlatego lepiej robić mniejsze porcje).
Zobacz też: Zrób własne pieniące się kostki do zmywarki!
Jaki jest koszt takiego mydła na standardowe opakowanie? Wydaje się dość wysoki.