Szalik antysmogowy SmoGa

Szalik antysmogowy to kolejny produkt zawierający filtr antysmogowy, dostępny na naszym rynku. Testowaliśmy już maski, a nawet kominy antysmogowe, ale szalik to dla nas nowość. Chusty i szaliki SmoGa szyje polska firma Manufaktura Szczecin. Jest to z pewnością ciekawe rozwiązanie dla osób, które żyją w zasmrodzonym mieście albo na zasmrodzonej wsi i muszą chronić się przed smogiem.

Od razu na wstępie piszę, że moje zdanie na temat noszenia czegokolwiek utrudniającego oddychanie i zaparowującego mi okulary w ciągu pół sekundy od nałożenia nie zmieniło się. Jeśli spytacie mnie, czy szalik antysmogowy daje lepszy komfort oddychania niż inne produkty, to powiem bez ogródek: spytajcie psa, czy któryś kaganiec pasuje mu lepiej od innych. No nie. Noszę maski wyłącznie dlatego, że muszę, a nie dlatego, że są ładne, wygodne czy modne. I szczerze tego nienawidzę. Tyle w temacie komfortu.

Antysmogowy szal SmoGa. Okulary parują
Szalik antysmogowy SmoGa. Okulary parują

Szalik antysmogowy SmoGa z wymiennym filtrem

https://smoga.pl/ | >> model, który testowałam

Cena: 169 zł

Wyprodukowane: w Polsce

Filtr: wymienny, N99, wielkość pasującego filtra: 12 cm x 8 cm

Czas użytkowania filtra: 6-10 godzin

Czy szalik można prać? Tak, ręcznie, ciepłą wodą z mydłem

Filtr wymienny? Tak

Certyfikat: N99

Testy: Nelson Laboratories, Stany Zjednoczone

Ochrona: Filtr SmoGaN99 składa się z 5 warstw w tym jedna warstwa to węgiel aktywny, który neutralizuje zapachy. Zatrzymuje takie zanieczyszczenia, jak: pyły zawieszone PM2,5 oraz PM10 (smog), pyłki roślin, kurz, pył węglowy, spaliny, dym tytoniowy. Filtr w zależności od zanieczyszczenia powietrza wystarcza na 6-10 h użytkowania.

Materiał: bawełna – flanela; metalowe mocowanie dopasowujące maskę do nosa

Rozmiary: szaliki są dostępne w trzech rozmiarach, również dla dzieci

Sposób mocowania: dwie regulowane gumki na uszy, zacisk na nos

Szalik antysmogowy SmoGa. Wszyty zacisk na nos
Szalik antysmogowy SmoGa. Wszyty zacisk na nos

Nasza opinia

Zacznę od tego, że szal jest bardzo ładny. Uszyty z grubej tkaniny, bardzo przyjemnej w dotyku, z ciekawym wzorem (do wyboru jest więcej deseni). Może być po prostu traktowany jak garderoba, ponieważ jego część zawierająca filtr jest nieduża.

Chodziłam w szaliku po zakupy i po dzieci do szkoły już późną jesienią, kiedy było chłodno i mogłam się opatulić materiałem. W cieplejsze dni warstw materiału mogłoby być za dużo. Na pewno łatwo jest zdjąć szalik z twarzy, a założenie go nie jest bardzo trudne, choć okulary są w tym pewną przeszkodą.

Antysmogowy szal SmoGa. Miejsce na filtr
Antysmogowy szal SmoGa. Miejsce na filtr

Szaliki i chusty SmoGa wydają mi się ciekawym rozwiązaniem dla osób, które trochę krępują się chodzenia w maskach – w końcu szaliki na twarzy nosimy nie tylko z powodu smogu. Dużą zaletą jest więc… twarzowość tego rozwiązania i pewna nieoczywistość. W takim szalu możemy być wręcz tajemnicze i tajemniczy!

Niemniej jednak, choć pomysł jest ciekawy i wykorzystuje filtr o niemal najwyższym stopniu skuteczności, nie jestem pewna co do ochrony, jaką daje szalik jako całość. Dopasowanie szalika do twarzy nie jest trudne, ale dopasowanie kieszonki z filtrem tak, aby oddychać tylko przez filtr, jest według mnie niemożliwe. Powietrze dostaje się do nosa i ust także bokami, poza filtrem. Co oznacza, że tylko część powietrza jest filtrowana ze szkodliwych cząsteczek. Sprawdziłam, jak oddychałoby się przez sam filtr, gdyby zakrywał nam dokładnie usta i nos – różnica w przepływie powietrza była znaczna. Wiem jednak, że jest to przypadłość wielu masek.

Brakuje mi także zaworu ułatwiającego wydychanie powietrza. Wiem, że dodatkowe koreczki psułyby cały efekt wizualny chusty, ale w tym wypadku uważam, że liczy się wygoda.

Podsumowując, szalik SmoGa wyróżnia się wśród oferty masek estetyką. Sprawdzi się jako element stroju, nawet bardzo eleganckiego. Myślę, że choć pasują do niego filtry o bardzo wysokich standardach, trzeba bardzo uważać przy dopasowaniu części „maskowej” do twarzy, żeby zrobić to jak najdokładniej. Polecałabym taki wybór raczej przy krótkich wyjściach z domu.

Fajnie, że jest szyty w Polsce!

Szalik antysmogowy SmoGa. Filtr, który wkładamy do specjalnej kieszonki
Szalik antysmogowy SmoGa. Filtr, który wkładamy do specjalnej kieszonki

Zalety:

  • bardzo ładny,
  • ciepły (dobry na jesień i zimę),
  • wymienny filtr,
  • może służyć po prostu jako szalik
  • duży wybór ciekawych wzorów.

Wady:

  • bardzo prosta konstrukcja, przez co mam wątpliwości, czy dobrze zakrywa nos i usta,
  • brak zaworów ułatwiających wydychanie powietrza,
  • za ciepły na cieplejsze dni,
  • (standardowa wada) parowanie okularów.

Może przeczytasz także:

Jaki ślad węglowy ma wojna?

Jaki ślad węglowy ma wojna?

Wojna ma ogromny ślad węglowy, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wątpliwości natomiast wzbudza
Simona Čechová, „Franciszek z kompostu”

„Franciszek z kompostu” – książka o dżdżownicy

„Franciszek z kompostu” to książka, którą... zawsze chciałam napisać sama. Simona Čechová, słowaczka autorka książek
Kubeczek menstruacyjny w szkole

Kubeczek menstruacyjny w szkole

Czy kubeczek menstruacyjny używany w szkole to dobry pomysł? Czy kubeczek jest przeznaczony dla tak

5 thoughts on “Szalik antysmogowy SmoGa”

  1. Ciekawe rozwiązanie, jednak mam pewną wątpliwość co do sensu zakupu takiego gadżetu. Skoro nie chroni w pełni to czy jest sens wydawać na niego pieniądze? :)

  2. Większość masek w Polsce nie spełnia żadnych wymogów i są to raczej chwyty marketingowe. Jedna sprawa to certyfikaty które firma powinna spełniać (CE oraz FFP2 lub najlepiej FFP3) – trzeba zawsze sprawdzać oferty producentów bo nawet tych podstawowych parametrów nie podają. Druga sprawa to dopasowania – najlepiej by było przymierzyć żeby porównać przed zakupem, ale w polsce to raczej niewykonalne (szczególnie w mniejszym mieście). Ja zastanawiam się nad chustą Lekko 2.0 choć tam producent odwołuje się do nieznanych mi ośrodów badawczych zagranicą i do tego chusta z maską jest dość droga (pisałem do nich i niby są w trakcie certyfinacji na FFP2/FFP3). Druga maska ciekawa to Banale Mask z ciekawym systemem zakładania i dopasowania (tu przynakmniej producent podaje że maska spełnia FFP2). Na stronie Respro nie znalazłem czy spełniają jakiś FFP (swoją drogą moja mama ma maskę Respro sportową z tych droższych i naprawdę nie wiem za co siętam płaci). Co ciekawe te maski najtańsze z marketów spełniają wymogi FFP3. Przeczytajcie https://antyweb.pl/maski-antysmogowe-test/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge