Menu Zamknij

Sprawiedliwy Handel i wielkie korporacje – etyka z o.o.

Herbata pochodząca ze Sprawiedliwego Handlu, nasza ulubiona

Sprawiedliwy Handel to temat, który poruszałam tu nie raz. W ostatnich dniach mogliśmy usłyszeć o akcji polskich aktywistów namawiającej wielkie sieci handlowe (Auchan, Biedronkę, Carrefoura, Kauflanda, Lidla i Tesco) do zainteresowania się produktami z certyfikatem Fairtrade. Dodatkowo Fundacja Kupuj Odpowiedzialnie namawia do pisania listów do supermarketów, aby wprowadzały do oferty produkty Fairtrade. Nie napiszę takiego listu – dlaczego?

Fairtrade jest jednym z kilku certyfikatów sprawiedliwego handlu, przyznawanym produktom spełniającym określone zasady – celem jest wsparcie mieszkańców globalnego Południa za pomocą globalnej sprzedaży wytworów pracy lokalnych spółdzielni. Certyfikat obejmuje kilka etapów produkcji, dzięki czemu mamy gwarancję, że pracownicy np. plantacji kakao zostali uczciwie wynagrodzeni, objęci opieką socjalną i nie pracowały z nimi dzieci. Jednak certyfikat nie obejmuje już końcowego ogniwa całego łańcucha dostaw. Produkty z logo Fairtrade może sprzedawać każdy, kto zamówi je z hurtowni.

Walentynkowa akcja Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Walentynkowa akcja Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie

Wybielić ciemną twarz korpo

„W Polsce rynek Fairtrade dopiero się rozwija. Sieć handlowa, która jako pierwsza zacznie wprowadzać do sklepów i promować asortyment produktów Fairtrade, nie tylko przyczyni się do poprawy sytuacji producentów i rolników z krajów rozwijających się, ale również, dzięki zaufaniu konsumentów, jakim ten certyfikat się cieszy, skorzysta na tej zmianie wizerunkowo” – przekonuje Maria Huma z Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie.

Czym jest supermarket należący do sieci handlowej? Z poziomu klienta jest to ogromna przestrzeń wypełniona produktami ze wszelkich możliwych działów. Ponieważ supermarket jest nastawiony na masową sprzedaż, może negocjować ceny z dostawcami i uzyskiwać bardzo korzystne warunki zakupu. Klient może kupić poszukiwaną rzecz w atrakcyjnej cenie, a sklep i tak zarabia na tym dużo, bo narzuca swoją marżę.

Kupowanie w supermarkecie jest wygodne – wszystko znajdziemy w jednym miejscu, zaoszczędzimy czas i pieniądze, mając nawet pozory podejmowania samodzielnych decyzji konsumenckich. Tymczasem nie jest żadną tajemnicą, że wielkie sklepy (małe oczywiście też, jednak ich możliwości są ograniczone) mają swoje przećwiczone strategie, jak skłonić konsumenta do włożenia do koszyka kolejnego produktu, spoza przewidzianej listy. Układanie towarów na półkach w specjalnym szyku, wyróżnianie pewnych marek, stosowanie kontrastów cenowych, żeby pewne produkty wydawały się dużo tańsze od innych, promocje, degustacje, „darmowe” bonusy, przeceny i wyprzedaże – wszystko jest wielkim mydleniem oczu.

Masło, makaron i herbata

Mogę się pochwalić, że od wielu lat naprawdę rzadko daję się nabrać na promocję. Wynika to głównie ze świadomości, że jeśli kupię coś dodatkowego, czego wcale nie potrzebowałam, to przecież nawet w atrakcyjnej cenie jest to niezaplanowany i niepotrzebny wydatek. Znajomość większości mechanizmów marketingowych w dużym stopniu pomaga naszej rodzinie w zakupach, które czasem z braku innej możliwości odbywają się w supermarkecie. Kiedy idę do pobliskiego wielkiego sklepu, kupuję zazwyczaj kilka produktów (na przykład trzy – masło, makaron bezglutenowy i herbatę). Zaglądam tam zwykle raz na miesiąc lub rzadziej.

Całe zagadnienie wielkich międzynarodowych korporacji (a supermarkety właśnie do takich należą) to osobna historia i mam nadzieję, że będę mogła przybliżyć je w rozmowie z kimś, kto się na tym dobrze zna. W tym miejscu chcę zaznaczyć przede wszystkim, że kupowanie w supermarkecie na pierwszym miejscu jest wspieraniem wielkich korporacji. Czy nam się to podoba, czy nie, zostawiamy pieniądze gigantom, którzy dzięki naszemu wsparciu mają ogromną władzę rządzenia rynkiem, narzucania cen producentom, sterowania cenami, a także wybierania dostawców i dyktowania im warunków.

Sprawiedliwy Handel w świątyniach konsumpcji

W supermarkecie, do którego zaglądam, znajduje się dział z produktami Sprawiedliwego Handlu – są to produkty paczkowane, takie jak herbata, kawa, czekolada. Po długich poszukiwaniach najlepszej etycznej herbaty znalazłam ją właśnie w supermarkecie blisko domu, i jeśli nie udaje mi się dostać jej w innym miejscu, to kupuję ją tam. Ze świadomością, że zamiast wspierać niewielki sklep, za którym stoją ludzie z ideologią, wspieram korporację, o której wiem, że przede wszystkim chce zarobić. Natomiast oczywiście takim zakupem wspieram też producentów herbaty, ponieważ oni już dostali wynagrodzenie za swoją pracę – z jednego opakowania herbaty za 20 zł do producentów trafia (z wyprzedzeniem) około 2–3 zł.

Nasza ulubiona herbata wspiera Sprawiedliwy Handel
Nasza ulubiona herbata wspiera Sprawiedliwy Handel

Jestem całym sercem za tym, aby wspierać kraje globalnego Południa i kupować produkty Sprawiedliwego Handlu. Jest to jedna z nielicznych form pomocy, która ma inne oblicze niż „jałmużna”. Sprawiedliwy handel wspiera lokalne spółdzielnie dzięki pieniądzom uzyskanym ze sprzedaży produktów tych spółdzielni. Dlatego jeśli mogę, wybieram sprawiedliwe produkty, ale tylko pod warunkiem, że są to produkty „czyste”, takie jak kawa czy herbata.

Certyfikat obok logo korpo

Jedną z rzeczy, na którą polecam zwrócić uwagę, jest fakt, że organizacja Fairtrade (ta od konkretnego logo) pozwala na certyfikację produktów, które według mnie w żadnej mierze nie mogą być nazwane produktami Sprawiedliwego Handlu – otrzymują znaczek na opakowaniu tylko dlatego, że jeden ze składników np. batonika jest certyfikowany (zasada obowiązuje wszystkie składniki, które mogą mieć certyfikat, musi to być co najmniej 20% składu, chyba że zawiera co najmniej 50% wody lub mleka – wtedy zawartość tych płynów jest odejmowana od całości; na dobrą sprawę można wyprodukować etyczne lody z nieetycznego mleka i odrobiny certyfikowanej czekolady). Jeśli spojrzycie na logo firm, które produkują takie batoniki, mogę się założyć, że podrapiecie się ze zdziwieniem w głowę. Serio, te wielkie korporacje, których przedstawiciele mówią np. o konieczności zawłaszczenia wody pitnej, mają prawo do certyfikatu Fairtrade?

Supermarket zyska, klient zapłaci, certyfikat straci na znaczeniu

Z całym szacunkiem do ogromnego przedsięwzięcia, jakim jest Sprawiedliwy Handel (jak wspomniałam – wspieram i będę wspierać), nie zgadzam się ze słowami Marii Humy, cytowanymi na początku. Może rzeczywiście wprowadzenie większej ilości produktów Fairtrade do sieci handlowych wpłynie pozytywnie na ich wizerunek, ale będzie to próba wybielania się za pomocą jednej dobrej praktyki i budowania marki kosztem reputacji certyfikatu Fairtrade. Nie wierzę, że członkowie organizacji Fairtrade, których zresztą poznałam podczas konferencji w Łodzi, nie zdają sobie sprawy z rzeczywistości.

Konferencja Fairtrade Polska - kto współpracuje z organizacją Fairtrade? Przykłady
Konferencja Fairtrade Polska – kto współpracuje z organizacją Fairtrade? Przykłady

Międzynarodowe korporacje zawłaszczają rynek i wyrzucają z niego niewielkich przedsiębiorców. Zmuszają do walki cenowej. Czy naprawdę tak trudno zobaczyć, że ta sama sieć handlowa, która przyjaźnie wyciąga rękę w stronę mieszkańców globalnego Południa, drugą ręką odbiera im możliwość rozwoju, ponieważ stawia na wielkich dostawców? Czy można mieć złudzenia, że dla supermarketów logo Fairtrade nie będzie oznaczało tylko zarobku na produktach wrzuconych do sekcji LUX? W dodatku całkiem dużego zarobku, bo ceny produktów SH zwykle są wyższe niż niecertyfikowanych.

Nie podpiszę, ale Ty możesz

Każdy z Was ma oczywiście prawo do własnego zdania. Dla mnie sprawa jest jasna. Nie kupuję produktu, ponieważ ma znaczek Fairtrade, ale dlatego, że go potrzebuję i uważam za dobry. Nie kupię produktu z certyfikatem Fairtrade dla certyfikatu, gdy większość składników jest „zwykła”.

(W dodatku cała akcja zachęciła mnie do znalezienia herbaty SH na wagę, aby skończyć z nadmierną produkcją opakowań).

Chciałabym, aby powstała w Polsce koalicja małych, lokalnych sklepów, które będą sprzedawać produkty Sprawiedliwego Handlu. Takich sklepów, jak Kooperatywy Dobrze, gdzie mam pewność, że żadna „zarobiona” złotówka nie idzie do kiesy bogaczy, ale jest przeznaczana na rozwój dobrej inicjatywy. Problem w tym, że obecnie Faitrtade stawia na dużych i mocnych, bo to oni mają władzę i miliony klientów w garści.

Walentynkowa akcja Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie
Walentynkowa akcja Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie

List do sieci handlowych: http://www.ekonsument.pl/FAIRTRADE

Strona polskiej komórki Fairtrade: http://www.fairtrade.org.pl/

Piszę to wszystko po wielu miesiącach przemyśleń i wahań. Bardzo jestem ciekawa, czy moje stanowisko jest odosobnione. Zapraszam Was do dyskusji. 

Opublikowano wFair Trade - Sprawiedliwy Handel

Podobne wpisy

12 komentarzy

  1. Asia

    Uświadomiłaś mi kilka rzeczy.. między innymi, że ja z kolei zawsze daje się naciągnąć na promocji… oraz kwestię fair trade

    • joanna

      Hej, poprawiłam Twój komentarz, bo jestem dziewczyną :) Też mam na imię Asia. Nauka odmawiania kuszącym propozycjom promocji jest trudna i wymaga czasu, ale możliwa. Warto wybierać świadomie i tylko to, co jest nam potrzebne. Dzięki temu możemy zaoszczędzić na zakupy Fair Trade :)

  2. Katarzyna

    Często oglądam dokumenty o jedzeniu: o jego produkcji, o wartościach odżywczych, o fair trade, o tym co jest dodawane do tego co kupujemy i jak nas oszukują, a także o układach i układzikach między korporacjami sprzedającymi jedzenie, monsanto czy rządami i zawsze taki seans konczy się dl amnie tak samo..jestem po porstu przerażona :(
    Mam dziadków na wsi i poki zyją czerpię z tego pełnymi garściami, jajka, kury i warzywa, owoce jak tylko mogę biorę od nich. U nas w Gdyni jest 2 razy w tygodniu targi, gdzie lokalni rolnicy sprzedaja swoje produkty. Choć prawdą jest, ze takich produktów jak kawa, herbata czy egzotyczne owoce u nas nie odstaniemy, więc sklepiki fair trade by się bardzo przydaly:)

    • joanna

      Dzięki za komentarz! Zazdroszczę takiego źródła dobrej żywności. Lokalne jedzenie jest najlepsze. Te bardziej egzotyczne warto kupować dobrej jakości i ze świadomością, że zostały wyprodukowane etycznie.

  3. Maria Huma

    W związku z tym, że zostałam poniekąd wywołana do tablicy poniżej postaram się odnieść do tekstu.

    Na początek zaznaczę, że tekst Joanny Baranowskiej mnie rozczarował. Wyłania się z niego obraz hipsterki, która przeżywa „rozczarowanie”, że Fairtrade nie jest dość „elitarny” i tylko dla wybranych, bo pojawił się też w supermarketach i zwykły Kowalski, Brown czy Miller mogą także kupować takie produkty.

    Po kolei odniosę się do poszczególnych zarzutów:

    1. „Tymczasem nie jest żadną tajemnicą, że wielkie sklepy (małe oczywiście też, jednak ich możliwości są ograniczone) mają swoje przećwiczone strategie, jak skłonić konsumenta do włożenia do koszyka kolejnego produktu, spoza przewidzianej listy. Układanie towarów na półkach w specjalnym szyku, wyróżnianie pewnych marek, stosowanie kontrastów cenowych, żeby pewne produkty wydawały się dużo tańsze od innych, promocje, degustacje, „darmowe” bonusy, przeceny i wyprzedaże – wszystko jest wielkim mydleniem oczu.”

    Ten zarzut nie dotyczy Fairtrade. Świadomość i czujność podczas zakupów to jedno, możliwość wyboru produktów Fairtrade – drugie.

    2. „kupowanie w supermarkecie na pierwszym miejscu jest wspieraniem wielkich korporacji. Czy nam się to podoba, czy nie, zostawiamy pieniądze gigantom, którzy dzięki naszemu wsparciu mają ogromną władzę rządzenia rynkiem, narzucania cen producentom, sterowania cenami, a także wybierania dostawców i dyktowania im warunków.”

    Skuteczność Fairtrade jest wprost proporcjonalna do wielkości sprzedaży. Nic więc dziwnego, że Fairtrade jest otwarte na możliwości dotarcia do tych punktów sprzedaży, w których można liczyć na możliwie największe zainteresowanie ze strony konsumentów. Im więcej sprzedanych produktów Fairtrade, tym więcej pieniędzy trafia do organizacji producentów. Małe sklepiki, przy całej mojej sympatii do nich, nie są w stanie zapewnić sprzedaży nawet zbliżonej wielkości.

    Dodatkowo, kupowanie produktów Fairtrade w supermarketach sprawia, że przekazują one część pieniędzy tam, gdzie należy, czyli do producentów. Standardy Fairtrade uniemożliwiają sterowanie cenami skupu i dyktowanie warunków spółdzielniom producentów. Producenci otrzymują co najmniej minimalną cenę gwarantowaną, premię Fairtrade, mają zapewnione długoterminowe kontrakty, możliwość korzystania z przedpłat itd.

    3. „Jedną z rzeczy, na którą polecam zwrócić uwagę, jest fakt, że organizacja Fairtrade (ta od konkretnego logo) pozwala na certyfikację produktów, które według mnie w żadnej mierze nie mogą być nazwane produktami Sprawiedliwego Handlu – otrzymują znaczek na opakowaniu tylko dlatego, że jeden ze składników np. batonika jest certyfikowany (zasada obowiązuje wszystkie składniki, które mogą mieć certyfikat, musi to być co najmniej 20% składu, chyba że zawiera co najmniej 50% wody lub mleka – wtedy zawartość tych płynów jest odejmowana od całości; na dobrą sprawę można wyprodukować etyczne lody z nieetycznego mleka i odrobiny certyfikowanej czekolady). Jeśli spojrzycie na logo firm, które produkują takie batoniki, mogę się założyć, że podrapiecie się ze zdziwieniem w głowę. Serio, te wielkie korporacje, których przedstawiciele mówią np. o konieczności zawłaszczenia wody pitnej, mają prawo do certyfikatu Fairtrade?”

    Odpowiadając na tę wątpliwość, trzeba najpierw wyjaśnić, że certyfikacja Fairtrade dotyczy wyłącznie surowców pochodzących z krajów Południa i to nie wszystkich (lista ta jest stale się rozszerza, wraz z rozwojem możliwości weryfikacji i dostarczenia na rynek nowych surowców spełniających określone kryteria). Po drugie Fairtrade odnosi się obecnie do rolników, pracowników plantacji, szwalni a nie do dobrostanu zwierząt (a propos nieetycznego mleka). Gdyby chcieć oczekiwać by znakiem Fairtrade oznaczać wyłącznie produkty zawierające 100% składników Fairtrade, to znakiem tym można by oznaczyć jedynie produkty jednoskładnikowe (np. paczka z czystym kakao) a nie produkty złożone. To znacznie ograniczyłoby zbyt produktów z certyfikowanych upraw, a więc obniżyło korzyści jakie odnoszą rolnicy. Niestety wciąż popyt na produkty Fairtrade jest za mały – wiele spółdzielni posiadających certyfikat Fairtrade nie jest w stanie sprzedać całości swej produkcji do firm które wprowadzają na rynek produkty Fairtrade. Tą część plonów rolnicy muszą sprzedawać poza systemem, a więc na gorszych warunkach (taniej) – oczywiście produkty wytworzone z tak pozyskanych surowców nie mogą być oznaczane jako Fairtrade.

    Należy podkreślić, że produkt z certyfikatem Fairtrade musi zawierać wszystkie możliwe składniki w wersji certyfikowanej, czyli np. czekolada Fairtrade musi zawierać zarówno kakao jak i cukier Fairtrade (a więc cukier trzcinowy), natomiast może zawierać składniki spoza systemu certyfikacji Fairtrade, np. mleko. Podobnie w przypadku napojów możliwe jest odliczenie wody, gdyż faktycznie stanowi ona zwykle większość składu. I tu znów – ograniczenie możliwości uzyskania znaku Fairtrade do produktów złożonych zawierających 100% czy choćby 90% surowców Fairtrade (czyli np. wykluczenie czekolady mlecznej czy soku z koncentratu) powodowałoby mniejsze zapotrzebowanie na surowce certyfikowane. Oczywiście aby znak Fairtrade zachował wiarygodność, ilość certyfikowanych surowców nie może spaść poniżej określonego dla danej grupy produktów progu.

    Należy również pamiętać, że znak Fairtrade jest przyznawany na etapie opakowań detalicznych (po weryfikacji pochodzenia surowców). Ma to na celu uniemożliwienie „zwiększania” ilości produktu poprzez dodawanie surowca niecertyfikowanego. Tak więc znalezienie herbaty ze Sprawiedliwego Handlu „na wagę” może być bardzo trudne.

    4. „Z całym szacunkiem do ogromnego przedsięwzięcia, jakim jest Sprawiedliwy Handel (jak wspomniałam – wspieram i będę wspierać), nie zgadzam się ze słowami Marii Humy, cytowanymi na początku. Może rzeczywiście wprowadzenie większej ilości produktów Fairtrade do sieci handlowych wpłynie pozytywnie na ich wizerunek, ale będzie to próba wybielania się za pomocą jednej dobrej praktyki i budowania marki kosztem reputacji certyfikatu Fairtrade.”

    Certyfikat straci jedynie w oczach tych świadomych konsumentów, którzy stawiają wóz przed koniem, to znaczy bardziej troszczą się o własny komfort psychiczny niż o faktyczną pomoc producentom z Południa. W takiej sytuacji trzeba oceniać rzecz po owocach – jeżeli w wyniku wprowadzenia większej ilości produktów Fairtrade do obiegu więcej upraw będzie działała bez pracy niewolniczej, bez pracy dzieci, dyskryminacji itd., do kas organizacji rolników wpłynie więcej tak bardzo potrzebnych im pieniędzy – to znaczy, że system Fairtrade działa skutecznie.
    Obecność produktów Fairtrade znanych marek w supermarketach w niczym nie przeszkadza osobom, które chcą i mogą bezpośrednio od rolnika kupować produkty w 100% etyczne i ekologiczne, wolne od cierpienia zwierząt, bez zbędnych opakowań itd.

    5. „Czy można mieć złudzenia, że dla supermarketów logo Fairtrade nie będzie oznaczało tylko zarobku na produktach wrzuconych do sekcji LUX? W dodatku całkiem dużego zarobku, bo ceny produktów SH zwykle są wyższe niż niecertyfikowanych.”

    Z perspektywy rolników to jest kompletnie nieistotne. Organizacje zajmujące się Sprawiedliwym Handlem, w tym przyznające certyfikat Fairtrade interesuje stwarzanie im możliwości sprzedaży surowców wyprodukowanych z poszanowaniem zasad Sprawiedliwego Handlu.
    Warto dodać, że organizacje rolników z krajów Południa mają 50% głosów w systemie zarządzania Fairtrade, więc takie podejście do korporacji i hipermarketów jest zaakceptowaną przez nie formą współpracy.

    6. „Chciałabym, aby powstała w Polsce koalicja małych, lokalnych sklepów, które będą sprzedawać produkty Sprawiedliwego Handlu. Takich sklepów, jak Kooperatywy Dobrze, gdzie mam pewność, że żadna „zarobiona” złotówka nie idzie do kiesy bogaczy, ale jest przeznaczana na rozwój dobrej inicjatywy. Problem w tym, że obecnie Fairtrade stawia na dużych i mocnych, bo to oni mają władzę i miliony klientów w garści.”

    Też bym chciała, ale rzeczywistość wygląda inaczej i okopywanie się na pozycjach ideologicznych nic nie zmieni. Fairtrade nie stawia na dużych kosztem małych, ale – jak już pisałem – misją Fairtrade jest przede wszystkim wspieranie marginalizowanych producentów, a nie tworzenie „dobrych” sklepów. Wejście do supermarketów nie oznacza przecież wycofania produktów Fairtrade z mniejszych sklepów.

    • joanna

      Przede wszystkim dziękuję za tak długą odpowiedź!
      Na początek – nie dziwię się, że mój tekst może rozczarowywać osoby związane z ruchem FT. Zdziwił mnie i rozbawił ten „obraz znudzonej hipsterki”, nie będę jednak udowadniać, że nie jestem wielbłądem (hipsterką), bo jestem już na to za stara. Dla wyjaśnienia (choć wydawało mi się, że to wynika z tekstu), chciałabym, żeby każdy mógł kupować etyczne produkty, ale w etycznych miejscach. Dopóki wielkie sieci handlowe nie będą działały etycznie, dopóty zakupy w takich miejscach będę uważała za dokładanie się do zła dziejącego się na świecie. Jeśli robię zakupy w takim miejscu, to czuję się źle, ale rozumiem, dlaczego ludzie wybierają markety. Gdybyśmy mieli wszyscy większą świadomość, że to nasze wybory decydują o cenach i podaży, na pewno nasze nawyki byłyby lepsze.
      „Skuteczność Fairtrade jest wprost proporcjonalna do wielkości sprzedaży” – i tak, i nie. Czy pieniądze mogą być ważniejsze od idei? A jeśli są, to o czym to świadczy? Rozumiem, że trzeba zapłacić rolnikom (w uproszczeniu). Jednak w momencie, gdy cały system podlega dążeniu do osiągnięcia jak największych zysków, aby rolnicy mogli dostać z nich 5%, to zaczyna sam przypominać korporację. Stąd bierze się język, który tak mi nie pasuje do idei – że to supermarkety podniosą swoją wiarygodność i de facto wybielą swój wizerunek. Ale żeby naprawdę coś zmienić w polityce działania? Wszechobecny greenwashing napawa mnie niechęcią i tracę zaufanie do kolejnych marek. Niestety również do certyfikatów.
      „Kupowanie produktów Fairtrade w supermarketach sprawia, że przekazują one część pieniędzy tam, gdzie należy, czyli do producentów” – oczywiście, ale czy ktoś się zastanawia, co dzieje się pieniędzmi pozyskanymi z marży? Tych pieniędzy jest znacznie więcej, bo 30-40% w porównaniu do tych kilku % płynących do producentów.
      Co do certyfikacji produktów, w których jest część składników FT, uważam, że jest to mydlenie oczu konsumentom i pójście na rękę korpo, bo mają pieniądze. Tłumaczenie wszystkiego dobrem rolników jest krótkowzroczne, bo te globalne firmy stoją za machinacjami, które „wspierają” nędzę najbiedniejszych państw na świecie. To chyba nie jest żadna tajemnica, że w certyfikowanym batoniku znajduje się np. pszenica, posiana przez gigantyczne przedsiębiorstwo, płacące swoim pracownikom grosze i używające pestycydów groźnych dla ludzi i środowiska itp. Nie mówiąc o niecertyfikowanym oleju palmowym. I tak można wymieniać i wymieniać – kupujesz batonik, wspierasz rolników z Wybrzeża Kości Słoniowej, a przy okazji dokładasz się do niszczenia lasów Indonezji i wspierasz wypasionego właściciela wielkich pół pszenicy. W dodatku taki batonik jest po prostu niezdrowy, więc i tak nigdy go nie kupię ;)
      (BTW „nieetyczne mleko” nie dotyczyło zwierząt, tylko ludzi, ale rozumiem, że sprowadzanie mleka z krajów globalnego Południa mija się z celem).
      Jeśli chodzi o herbatę na wagę, rozumiem, o co chodzi, ale nie jestem pewna, czy to dobra droga. Dlatego dla mnie nie zawsze certyfikat będzie najważniejszy, ale zaufanie do sprzedawcy. Pracuję w sklepie, gdzie sprzedajemy żywność ekologiczną na wagę z worka – nigdy by mi nie przyszło do głowy, żebyśmy mieli dosypywać do nich zwykłe produkty. Choć na pewno to się zdarza w jakichś miejscach na świecie – tym ważniejsze jest skrócenie łańcucha pośredników.
      Jeśli chodzi o utratę wartości certyfikatu, to nie zgadzam się z oceną, że chodzi o mój komfort psychiczny, ale o świadomość realnego wpływu na zarobki sieci handlowych. Mogę to oczywiście lekceważyć i cieszyć się, że z mojego zakupu 2 zł idzie do rolnika, a zapominać, że 8 zł idzie do supermarketu (powinno być odwrotnie, prawda?). Tylko że nie bez powodu unikam supermarketów. Tak jak pisałam w wypadku batonika, płacąc za produkt w supermarkecie wspieram jednocześnie dobre i złe praktyki. Tylko że złe praktyki wspieram czterokrotnie mocniej.
      Wszystko jawi mi się niestety jako walka o kasę (i wcale nie tylko dla rolników, przecież cała jednostka certyfikująca musi mieć dochody). Kompromisy bywają potrzebne, ale jeśli w grę wchodzi pójście ramię w ramię z korpo, to ja tego nie poprę. Czy okopuję się na pozycji ideologicznej – nie sądzę, jestem po prostu dociekliwa i jeśli widzę, że coś nie zgadza się z głównym przekazem organizacji, zaczynam się zastanawiać. Tak czy siak, jestem pewna, że sobie poradzicie i znajdziecie drogę, by zwiększyć sprzedaż. W końcu liczą się owoce.

      • Maria Huma

        Również dziękuję za długi komentarz. Poprzez pisanie o „hipsterce” absolutnie nie chciałam Cię obrazić tylko (przyznaję, trochę niefortunnie) skłonić do autorefleksji i racjonalnej oceny po co i dla kogo powstał Sprawiedliwy Handel. Fairtrade nie powstał bowiem dla nas – konsumentek i konsumentów z bogatej Północy, którzy chcą kupować etycznie i chcą to robić jak najbardziej w zgodzie ze swoimi ideałami, ale dla rolników i rolniczek z krajów globalnego Południa, którzy dzięki niemu w mniejszym stopniu cierpią biedę, mogą posłać dzieci do szkoły i zarabiają więcej.

        Piszesz: „Czy pieniądze mogą być ważniejsze od idei?”. No w przypadku Sprawiedliwego HANDLU (w którym przecież chodzi o wymianę handlową) są tak samo ważne jak idea. Bo tu chodzi właśnie o uczciwe pieniądze za pracę, które chcą otrzymywać rolnicy i rolniczki z krajów rozwijających się. Oni też sami decydują o tym, w którą stronę Fairtrade idzie i się rozwija. Dla mnie ta ostatnia sprawa jest bardzo ważna i pomimo, że także moje wątpliwości budzi współpraca z korporacjami, mam szacunek do decyzji, które zostały podjęte przez samych zainteresowanych – czyli rolników z krajów rozwijających się. Kilka razy byłam w spółdzielniach Fairtrade czy w fabryce odzieżowej, w której szyto ubrania z bawełny Fairtrade. Rozmawiałam z pracownicami i pracownikami, ze związkami zawodowymi i z lokalnymi NGO. Widziałam szkoły, centra edukacyjne, autobusy, które dowożą pracowników (wszystko to zakupione za PIENIĄDZE z premii Fairtrade), słyszałam od samych pracownic, że jest to najlepiej traktująca pracowników fabryka w całym regionie i każda by chciała w niej pracować. Patrząc na realia życia tych ludzi i ich PRAWDZIWE potrzeby (na pierwszym miejscu zawsze była wymieniania uczciwa zapłata lub godne wynagrodzenie za którymi idą: dostęp do czystej wody, edukacji, opieki zdrowotnej itd.) – tak przyznaje kasa jest faktycznie ważna.

        Odnośnie wielkości marży właścicieli marek oraz dystrybutorów: piszesz o tym, że supermarket zarabia na batoniku 4-krotnie więcej niż rolnik. Jest to ogromne uproszczenie sprawy. Chociażby na przykładzie prostego produktu, nie wymagającego przetwarzania (banana) – supermarket zarabia ok. 20% z ceny banana (w przypadku polskich sklepów). Reszta to cło, koszt transportu, marża importera itd. Rolnik dostaje ok. 9%. Nie piszę to po to by bronić supermarkety – jeszcze raz powtarzam TEŻ bym chciała kupować etyczne produkty w pełni etycznych miejscach. Apel Fundacji Kupuj Odpowiedzialnie do supermarketów ma na celu skłonienie wielkich sieci handlowych – w których kupują przecież miliony konsumentów – by stały się choć trochę bardziej etyczne. Należy jednak pamiętać, że droga do ideału jest długa i trudna. Póki co nie ma doskonałych rozwiązań i do wszystkiego można się przyczepić z danej pozycji.

        Odnośnie certyfikacji produktów, w których jest część składników FT: to co piszesz to jest zupełne nieporozumienie. Zasada ta dotyczy wszystkich firm, nie tylko „korpo, które mają pieniądze”, ale tak samo małych firm. Tylko część składników, występujących w produktach, które spotykamy w sklepach, ma opracowane standardy Fairtrade. Np. woda nie może być certyfikowana ;-), a to ona głównie znajduje się w sokach na bazie owoców egzotycznych. Pszenica, o której piszesz też jest uprawiana głównie w krajach globalnej Północy, więc nie wchodzi w zakres tematyczny Sprawiedliwego Handlu, który powstał by wspierać ludzi z krajów globalnego Południa. Olej palmowy, o którym piszesz – występuje w 50% przetworzonych produktów będących na runku. I jak na razie nie wyobrażam sobie by mógł powstać dla niego standard Fairtrade, gdyż zwyczajnie olej ten w dzisiejszym świecie jest produkowany w sposób wysoce „niesprawiedliwy”. Dlatego oczekiwanie, by wszystkie składniki produktu były certyfikowane jest zwyczajnie nierealne. Wymagałoby to usunięcia z systemu Fairtrade większości produktów.

        Na koniec dodam, że reprezentuję Fundację Kupuj Odpowiedzialnie, która nie ma żadnych profitów z propagowania Sprawiedliwego Handlu i certyfikatu Fairtrade. Nie jesteśmy jednostką certyfikującą, nie dostajemy za to żadnego wynagrodzenia itd. Po prostu wierzymy w sens Sprawiedliwego Handlu jako doraźnego rozwiązania lepszego od bezpośredniej pomocy humanitarnej i uważamy, że certyfikat Fairtrade jest obecnie najbardziej wiarygodnym certyfikatem społecznym na świecie. Na tej samej zasadzie propagujemy wegetarianizm, ruch Zero Waste czy walczymy o lepsze wynagrodzenia szwaczek w globalnym przemyśle odzieżowym i obuwniczym.

        Pozdrawiam!

        • joanna

          Cieszę się, że poświęciłaś tyle czasu, żeby podzielić się swoją wiedzą.
          Myślę, że moje idee są niestety w pewnym stopniu rozbieżne z ideami SH. Niestety, przekonałam się na własnej skórze, że dla SH liczy się przede wszystkim partner z dużą kasą – kiedy chciałam, aby nasza Kooperatywa sprzedawała sprawiedliwe banany. Nikt nie chciał ze mną rozmawiać, choć dostałam namiary na odpowiednie komórki w Europie Zachodniej. A przecież oferowalibyśmy takie same pieniądze – tylko oczywiście mniej – jak inni. Bardzo przykre doświadczenie. Ale to tylko jeden element, moje stanowisko to kwestia długich przemyśleń i pewnie niejedno jeszcze o tym napiszę.

          • Maria Huma

            Ja również dziękuję, rozmowa z Tobą tutaj to było ciekawe doświadczenie intelektualne. Czekam na rozmowę „na żywo”.

            Marysia.

          • joanna

            Ponieważ pojawiły się wątpliwości, dodam, że kontaktowałam się (dzięki namiarom od Fairtrade Polska) z importerami i dystrybutorami bananów FT w Europie Zachodniej, a także z samodzielnie wyszukanymi producentami np. bananów z Madery. Dostałam jednego maila zwrotnego, że na razie nie ma możliwości podjęcia tematu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge

Na tej stronie używamy plików cookies i podobnych funkcji do przetwarzania informacji o urządzeniach końcowych i danych osobowych. Przetwarzanie jest wykorzystywane do celów takich jak integracja treści, usług zewnętrznych i elementów stron trzecich, analiza/pomiary statystyczne oraz integracja mediów społecznościowych. Więcej
Ustawienia cookies
Zaakceptuj
Odrzuć
Polityka prywatności i cookies
Polityka prywatności i cookies
Nazwa Aktywne

>>Przejdź do Polityki cookies

 

Polityka prywatności danych osobowych dotycząca Sklepu Internetowego www.baranowscy.eu/wordpress/sklep oraz bloga Organiczni.eu baranowscy.eu/wordpress/ Aktualizowano: 12.01.2023

§1 Tożsamość administratora danych

1. Administratorem danych osobowych podawanych w trakcie korzystania ze Sklepu online prowadzonego pod nazwą www.baranowscy.eu/wordpress/sklep jest Organiczni Joanna Baranowska, zarejestrowana pod adresem al. Reymonta 10/109, 01-842, NIP 526-258-99-53, REGON 380191920. Adres korespondencyjny: Organiczni Joanna Baranowska, al. Reymonta 10/109, 01-842 Warszawa, adres e-mail: [email protected], telefon kontaktowy podany jest w zakładce KONTAKT. 2. Dane przetwarzane są zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa; tj. Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (dalej: RODO), ustawą z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych, a także ustawą z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. 3. Poniższa Polityka Prywatności obejmuje zasady przetwarzania danych Użytkowników Strony, a także osób zawierających umowy z Administratorem danych, w tym związanych z realizacją Zamówienia w Sklepie internetowym, a także danych gromadzonych poprzez kontakt z Administratorem danych (adres e-mail lub telefonicznie) lub korespondencję tradycyjną, jak i osób, które lubią i/lub obserwują fanpage Administratora w mediach społecznościowych, jeśli prowadzi.

§2 Stosowane definicje

1. W niniejszej polityce stosuje się następujące definicje: a) Sklep – serwis internetowy dostępny pod adresem www.baranowscy.eu/wordpress/sklep za pośrednictwem którego Użytkownik może: przeglądać jego zawartość, składać zamówienia na produkty i towary, zamówić informacje handlowe i marketingowe, wykupić wejściówkę na warsztaty. b) Administrator danych osobowych – podmiot, który decyduje o celu i środkach przetwarzania danych, w niniejszej polityce rozumie się przez to: Organiczni Joanna Baranowska, zarejestrowana pod adresem al. Reymonta 10/109, 01-842. c) Użytkownik – osoba fizyczna, której dane dotyczą i która korzysta z usług dostępnych w Serwisie/Sklepie. d) Dane osobowe – wszelkie informacje, które bez nadmiernego czasu i kosztu mogą doprowadzić do identyfikacji osoby fizycznej, w tym jej dane identyfikacyjne, adresowe i kontaktowe. e) Blog/Serwis – strona internetowa Organiczni.eu znajdująca się pod adresem baranowscy.eu/wordpress/, której Sklep internetowy jest częścią, za pomocą którego Użytkownik może przeglądać zawartość postów blogowych, zapisać się na newsletter lub skontaktować się z Administratorem danych osobowych. f) Cookies – małe pliki, które są pobierane i przechowywane na komputerze lub innym urządzeniu Użytkownika, powiązanym z informacjami o sposobie użytkowania strony.

§3 Cele przetwarzania danych

1. Administrator Danych Osobowych przetwarza dane osobowe wyłącznie, gdy jest to dopuszczone aktualnie obowiązującymi przepisami prawa, w tym w celu: a) przygotowania i realizacji zawartej umowy sprzedaży, w tym zawarcia umowy na odległość za pośrednictwem sklepu internetowego, której osoba jest stroną, a także realizacji uprawnień z niej wynikających, a przetwarzanie to odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit b) RODO, b) udokumentowania realizacji umów, w tym wystawienia rachunku lub faktury dla osoby fizycznej, prowadzenia dokumentacji księgowej i podatkowej, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. c) RODO, tj. w celu wykonania obowiązków prawnych ciążących na Administratorze danych osobowych, na podstawie art. 70 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, c) podjęcia działań na żądanie osoby, której dane dotyczą, w tym udzielenia odpowiedzi na pytania zadane poprzez środki komunikacji elektronicznej lub w celu obsługi korespondencji tradycyjnej, a przetwarzanie to odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit b) RODO, d) wysyłania zamówionych informacji marketingowych drogą elektroniczną (newsletter) na podany przez Użytkownika adres e-mail w tym celu, a przetwarzanie to odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit a) RODO, tj. zgody osoby, której dane dotyczą, e) rejestracji i założenia Konta w Sklepie, a przetwarzanie to odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit a) RODO, tj. zgody osoby, której dane dotyczą, f) marketingu własnych produktów i usług Administratora danych drogą tradycyjną, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) RODO, tj. w celu realizacji prawnie uzasadnionych interesów administratora danych lub osoby, której dane dotyczą, g) w celu wysłania maila z prośbą o ocenę Sklepu i/lub Towaru/Produktu odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit f) RODO, a przetwarzanie to odbywa się w usprawiedliwionym celu administratora danych (Sprzedawcy), którym jest doskonalenie oferty i/lub Towaru/Produktu i/lub Sklepu poprzez gromadzenie rzetelnych opinii o nich przez właściciela Sklepu, h) dochodzenia praw i roszczeń przez Administratora danych lub osobę, której dane dotyczą, na podstawie art. 6 ust. 1 lit f) RODO i odbywa się w prawnie usprawiedliwionym celu. 3. Podanie danych osobowych jest niezbędne w celu realizacji umowy zawartej na odległość, w tym wysyłki towaru lub udostępnienia produktu cyfrowego i wystawienia dokumentu księgowego, dochodzenia roszczeń, a także udzielenia odpowiedzi na pytania. Podanie danych osobowych w pozostałym zakresie jest dobrowolne. 4. Brak podania wymaganych danych uniemożliwia realizację umowy zawartej na odległość, wystawienie rachunku lub faktury lub podjęcie kontaktu na żądanie osoby, której dane dotyczą.

§4 Sposoby pozyskiwania danych

1. Dane osobowe Użytkownika gromadzone są bezpośrednio od osób, których dane dotyczą, tj. poprzez: a) wypełnienie formularza zapisu na newsletter, b) wypełnienie formularza zamówienia w sklepie-online, c) rejestracja konta w Serwisie, d) podanie danych do przygotowania i zawarcia umowy, e) bezpośredni kontakt z administratorem danych za pomocą danych teleadresowych dostępnych na stronie lub w formie tradycyjnej w miejscu prowadzenia działalności, f) napisanie komentarza pod wpisem/wpisach na Blogu.

§5 Zakres przetwarzanych danych

1. Zakres przetwarzanych danych osobowych został ograniczony do minimum niezbędnego do świadczenia usług w zakresie: a) złożenia zapytania za pomocą danych teleadresowych dostępnych na stronie: adres e-mail numer telefonu, adres poczty elektronicznej, imię, ewentualne inne dane podane dobrowolnie przez osobę, której dane dotyczą, b) dokonania zapisu na newsletter: imię, adres e-mail, c) złożenia zamówienia w sklepie online: imię i nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, adres dostawy, ewentualnie adres punktu odbioru, d) rejestracji konta w Serwisie lub sklepie online: imię i nazwisko, adres e-mail, hasło, login, e) wystawienia rachunku lub faktury: imię i nazwisko lub nazwa podmiotu, adres siedziby, NIP, f) umieszczenia komentarza/y pod wpisem/ami na blogu:  dane widoczne w formularzu komentowania, adres IP odwiedzającego oraz podpis jego przeglądarki jako pomoc przy wykrywaniu spamu. Zanonimizowany ciąg znaków stworzony na podstawie wpisanego adresu email (tak zwany hash) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia, czy użytkownik z niej korzysta. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna tutaj: <a href="https://automattic.com/privacy/" target="_blank" rel="noopener noreferrer">https://automattic.com/privacy/</a>.

§6 Okres przetwarzania danych

1. Okres przetwarzania danych jest uzależniony od celu, dla którego dane zostały zebrane i wynosi w celu: a) zawarcia i realizacja umowy sprzedaży, w tym sprzedaży na odległość - przez okres niezbędny do udokumentowania wykonanej umowy, w tym wystawienia rachunku lub faktury - 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku, na podstawie art. 112 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, w związku z art. 70 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, b) w celu wysyłania informacji handlowych drogą elektroniczną (newsletter) i/lub założenia Konta w Sklepie/wysyłania zapytania o opinię przez zewnętrzne serwisy badania satysfakcji - do czasu odwołania zgody, bez wpływu na zgodność przetwarzania, którego dokonano przed jej odwołaniem, c) przez okres niezbędny do udzielenia odpowiedzi na pytanie zadane drogą elektroniczną lub telefoniczną, ale nie dłużej niż przez 6 miesięcy, o ile osoba nie zdecyduje się zawrzeć umowy z Administratorem danych osobowych, d) w celu dochodzenia roszczeń, na podstawie ustawy z art. 118 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny. Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.

§7 Odbiorcy danych

1. Dane osobowe Użytkownika mogą zostać powierzone innym podmiotom w celu wykonania usług na zlecenie administratora danych, w szczególności podmiotom w zakresie: a) hostingu strony www, b) serwisu i utrzymania systemów informatycznych, w których dane są przetwarzane, w tym w celu automatyzacji newslettera, wystawiania faktur, obsługi zamówień, etc. c) prowadzenia obsługi księgowej, d) prowadzenia obsługi biurowej, e) brokera usług kurierskich, f) droppshippingu i obsługi logistycznej zamówień. 2. Dane osobowe Użytkownika mogą zostać także udostępnione podmiotom wspierającym administratora danych, w tym podmiotom realizującym usługi kurierskie i pocztowe, obsługę płatności online. 3. Obsługa Serwisu i Bloga odbywa się z użyciem konta e-mail prowadzonego przez Google. Szczegółowe informacje na temat polityki prywatności Google znajdują się tutaj. 4. Zapisanie się do newslettera oznacza, że dane (w szczególności: imię, adres email, adres IP, lokalizacja) będą przetwarzane przez MailerLite (UAB “MailerLite”, J. Basanavičiaus 15, LT-03108 Vilnius, Lithuania); Polityka prywatności MailerLite. 5. Dane osobowe mogą być przetwarzane poza Europejskim Obszarem Gospodarczym w tzw. państwie trzecim, w szczególności na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki w związku z korzystaniem przez Administratora z rozwiązań informatycznych, których serwery są zlokalizowane poza Europejskim Obszarem Gospodarczym. Podstawą przetwarzania danych na terenie państw trzecich będzie decyzja Komisji Europejskiej 2021/914 w sprawie standardowych klauzul umownych dotyczących przekazywania danych osobowych do państw trzecich. Administrator danych i dostawca usługi zapewniać będą najwyższe gwarancje ochrony powierzonych danych. Przetwarzanie danych nie będzie naruszać prywatności osób fizycznych.

§8 Fanpage Administratora danych w mediach społecznościowych

1. Administrator danych jest także jednocześnie współadministratorem danych jego obserwatorów w mediach społecznościowych - szczególnie osób, które korzystają ze środków komunikacji elektronicznej na fanpage’u - Facebook - „@Organiczni.eu” i Instagram pod nazwą konta „@organiczni_eu”, prowadzonych przez Administratora danych w tych serwisach społecznościowych. 2. W pozostałym zakresie administratorem danych Użytkowników tych serwisów społecznościowych jest Meta Platforms Ireland Limited (dawniej: Facebook Inc., z siedzibą przy 1 Hacker Way, Menlo Park, CA 94025, USA), a przetwarzanie tych danych odbywa się na zasadach opisanych w regulaminach i politykach prywatności użytkowników tych serwisów, w tym na: https://www.facebook.com/privacy 3. Dane osobowe Użytkownika, który lubi i/lub obserwuje fanpage Administratora w mediach społecznościowych będą przetwarzane poza Europejskim Obszarem Gospodarczym w tzw. państwie trzecim, w szczególności na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki w związku ze stosowaniem rozwiązań informatycznych, których serwery są zlokalizowane poza Europejskim Obszarem Gospodarczym. 4. Podstawą przetwarzania danych na terenie państw trzecich będzie decyzja Komisji Europejskiej 2021/914 w sprawie standardowych klauzul umownych dotyczących przekazywania danych osobowych do państw trzecich. Administrator danych i dostawca usługi zapewniać będą najwyższe gwarancje ochrony powierzonych danych. Przetwarzanie danych nie będzie naruszać prywatności osób fizycznych.

§9 Prawa osób, których dane dotyczą

1. Osobom, których dane dotyczą przysługuje prawo: a) dostępu do treści danych osobowych, w tym otrzymania bezpłatnie pierwszej kopii treści danych osobowych, b) do poprawiania danych, c) do usunięcia danych, o ile nie obowiązują inne przepisy prawa, które zobowiązują administratora danych do archiwizacji danych przez określony czas, d) prawo do przenoszenia danych, o ile podstawą przetwarzania danych jest umowa lub zgoda osoby, której dane dotyczą, a przetwarzanie danych odbywa się w sposób automatyczny, e) do odwołania zgody na przetwarzanie danych osobowych - jeśli podstawą tego przetwarzania była zgoda osoby, której dane dotyczą. Odwołanie zgody nie ma wpływu na zgodność przetwarzania, którego dokonano przed jej wycofaniem, f) do wniesienia sprzeciwu na przetwarzanie danych – z przyczyn związanych ze szczególną sytuacją wobec przetwarzania dotyczących danych osobowych opartego na art. 6 ust. 1 lit. e) lub f) RODO, a także prawo do ograniczenia przetwarzania, g) prawo do niepodlegania automatycznemu profilowaniu, jeśli administrator danych podejmowałby decyzje opierające się wyłącznie na automatycznym profilowaniu i niosące ze sobą skutki prawne dla osoby, której dane dotyczą lub podobnie na nią wpływały, h) prawo do kontroli przetwarzania danych i informacji na temat tego, kto jest administratorem danych, a także uzyskania informacji o celu, zakresie i sposobie przetwarzania danych, treści tych danych, źródle danych, a także sposobie udostępniania, w tym o odbiorcach lub kategoriach odbiorców danych, 2. W celu realizacji prawa do informacji, dostępu do treści danych, ich poprawiania, a także innych praw, można skontaktować się z Administratorem danych. 3. Osoba, której dane dotyczą ma także prawo do wniesienia skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), jeśli przetwarzanie danych narusza przepisy Ogólnego rozporządzania o ochronie danych osobowych (RODO). Skarga może zostać wniesiona w formie elektronicznej lub tradycyjnej na adres: Urząd Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa.

§10 Postanowienia końcowe

W przypadku zmiany obowiązującej polityki prywatności, w szczególności gdy będą tego wymagały zastosowane rozwiązania techniczne lub zmiany przepisów prawa w zakresie prywatności osób, których dane dotyczą, wprowadzone zostaną odpowiednie modyfikacje do niniejszej Polityki Prywatności, które będą obowiązywały w ciągu 14 dni od ich opublikowania na stronie Serwisu/Sklepu.  

Polityka cookies Sklepu Internetowego www.baranowscy.eu/wordpress/sklep oraz bloga Organiczni.eu baranowscy.eu/wordpress/ Aktualizowano: 12.01.2023

 

§1 Postanowienia ogólne

1. Właścicielem Sklepu/Strony i Administratorem danych osobowych podawanych w trakcie korzystania ze Sklepu pod nazwą www.baranowscy.eu/wordpress/sklep jest firma Organiczni Joanna Baranowska, zarejestrowana pod adresem al. Reymonta 10/109, 01-842, NIP 526-258-99-53, REGON 380191920. Adres korespondencyjny: Organiczni Joanna Baranowska, al. Reymonta 10/109, 01-842 Warszawa, adres e-mail: [email protected], telefon kontaktowy podany jest w zakładce KONTAKT. 2. Zasady przetwarzania danych osobowych zostały udostępnione w Polityce Prywatności RODO, dostępnej pod adresem: https://baranowscy.eu/wordpress/cookie-policy/ 3. Strona i/lub Sklep używa plików cookies, aby dostarczać usługi i funkcje dostosowane do preferencji i potrzeb Użytkowników strony, w szczególności pliki cookies pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb.

§2 Stosowane definicje

1. Cookies - małe pliki, które są pobierane i przechowywane na komputerze lub innym urządzeniu Użytkownika, powiązanym z informacjami o sposobie użytkowania strony. 2. Użytkownik - osoba, która dobrowolnie korzysta z usług i treści dostępnych w Serwisie i Sklepie, tj. przegląda strony Serwisu i Sklepu, składa zamówienie w Sklepie, rejestruje się, zapisuje się na bezpłatny newsletter lub kontaktuje się z właścicielem Sklepu poprzez formularz kontaktowy. 3. Sklep – sklep internetowy dostępny pod adresem baranowscy.eu/wordpress/sklep, za pośrednictwem, którego Kupujący może dokonywać zakupów określonych Towarów i Produktów. 4. Serwis - serwis dostępny pod adresem Organiczni.eu / baranowscy.eu/wordpress/, za pomocą którego Kupujący może przeglądać zawartość postów blogowych, zapisać się na newsletter lub skontaktować się z Administratorem danych osobowych. 5. Dane osobowe - wszelkie informacje, które bez nadmiernego czasu i kosztu mogą doprowadzić do identyfikacji osoby fizycznej, w tym jej dane identyfikacyjne, adresowe i kontaktowe.

§3 Cele cookies

1. Pliki cookies mogą mieć charakter tymczasowy, tj. są usuwane z chwilą zamknięcia przeglądarki, lub trwały. 2. Stałe pliki cookies są przechowywane także po zakończeniu korzystania ze stron Serwisu i służą do przechowywania informacji takich jak hasło czy login, co przyspiesza i ułatwia korzystanie ze stron, a także umożliwia zapamiętanie wybranych przez Użytkownika ustawień. 3. Serwis wykorzystuje pliki cookies w następujących celach: a) dostosowania zawartości stron Serwisu do indywidualnych preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych (wyświetlanie dostosowane do potrzeb - cookies funkcjonalne), b) dokonania analiz i statystyk, które dostarczą informacji, w jaki sposób Użytkownik Serwisu korzysta ze stron, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości, c) marketingowych i/lub remarketingowych, w tym kierowania dedykowanych treści, w szczególności do Użytkowników, którzy odwiedzili stronę internetową lub Fanpage Administratora danych osobowych na portalu społecznościowym Facebook i/lub Instagram. 4. Dane zawarte w cookies będą archiwizowane i wykorzystywane w celach analizy statystycznej i oceny globalnego ruchu użytkowników Serwisu. 5. Dane zawarte w cookies nie są łączone z przekazanymi przez Użytkownika danymi osobowymi podczas zawarcia umowy lub kontaktu z Administratorem danych.

§4 Narzędzia związane z gromadzeniem cookies lub udostępnianiem cookies

W celu analizy ruchu na stronie Serwisu, źródła ruchu, jak i optymalizacji działań marketingowych zainstalowano na stronie: 1. Google Analytics - narzędzie dostarczane przez Google LLC. 1600 Amphitheatre Parkway Mountain View, CA 94043, USA, co pozwala na analizę ruchu Użytkownika na stronie Serwisu i jego podstronach (kraj/miasto, liczba odwiedzin, przeglądane strony, czas odwiedzin, etc.). Główny plik cookie używany przez Google Analytics, „_ga", umożliwia usłudze rozróżnianie poszczególnych Użytkowników i działa przez 2 lata. Każdy plik „_ga” jest unikalny dla konkretnej usługi, więc nie można go użyć do śledzenia użytkownika lub przeglądarki w innych, niepowiązanych witrynach. Ustawienia prywatności w usługach Google mogą zostać zmienione przez Użytkownika, więcej informacji na: https://policies.google.com/privacy W celu stałego zablokowania cookies gromadzonych przez Google Analytics, Użytkownik może skorzystać z dodatku do przeglądarki opracowanego i dostarczanego przez Google LLC na stronie: https://tools.google.com/dlpage/gaoptout 2. Piksel Facebooka - narzędzie dostarczane przez Meta Platforms Ireland Limited (dawniej: Facebook Inc,), adres: 4 Grand Canal Square, Grand Canal Harbour, Dublin 2, Dublin, D02X525, Irlandia, które umożliwia pomiar, optymalizację i tworzenie niestandardowych grup odbiorców, pozwala na zbieranie informacji na temat korzystania przez Użytkownika ze strony Serwisu i kierowanie do niego dedykowanych treści w serwisie społecznościowym Facebook. W celu kontroli ustawień prywatności w tym serwisie społecznościowym Użytkownik może dokonać w dowolnym momencie zmiany swoich preferencji i ustawień. Więcej informacji na: https://www.facebook.com/privacy/ Piksel Facebooka pozwala na tworzenie niestandardowych grup odbiorców i/lub podobnych grup odbiorców do osób, które wchodziły już w interakcję z Serwisem lub materiałami Administratora danych udostępnionymi na portalach społecznościowych Facebook i/lub Instagram, prowadzonych przez Administratora danych, przy czym retencja danych dostarczanych przez piksel Facebooka w szczególności wynosi odpowiednio: a) witryna internetowa (Serwis) - maksymalnie 180 dni od interakcji z witryną, b) fanpage na Facebooku - maksymalnie 365 dni od interakcji z kontem, c) film udostępniony na fanpage’ u Administratora na Facebooku - maksymalnie 365 dni od interakcji z materiałem, d) wydarzenia organizowane lub współorganizowane przez Administratora na fanpage’u na Facebooku - maksymalnie 365 dni od interakcji z materiałem. 3. Messenger Facebooka - narzędzie dostarczane przez Meta Platforms Ireland Limited (dawniej: Facebook Inc.), adres: 4 Grand Canal Square, Grand Canal Harbour, Dublin 2, Dublin, D02X525, Irlandia, które umożliwia kontaktowanie się Użytkownika z właścicielem Serwisu poprzez Messenger w serwisie społecznościowym Facebook/Instagram. Korzystanie z czatu Facebooka na stronie Serwisu jest dobrowolne. Użytkownik może prowadzić rozmowę jako gość lub zalogować się na swoje konto w tym serwisie. Więcej informacji na: https://www.facebook.com/privacy/ 4. Wtyczkę/Widget Facebooka/Instagrama - narzędzie umożliwiające bezpośrednie przejście Użytkownika na Fanpage Administratora danych, prowadzony na stronie portalu społecznościowego Facebook/Instagram, prowadzonego na portalu dostarczanym przez Meta Platforms Ireland Limited (dawniej: Facebook Inc.), adres: 4 Grand Canal Square, Grand Canal Harbour, Dublin 2, Dublin, D02X525, Irlandia. Po przejściu do serwisu społecznościowego Facebook i Instagram Użytkownicy podlegają dodatkowo zasadom ochrony prywatności, opisanym w tym serwisie, w szczególności na stronie: https://www.facebook.com/privacy/ 5. Przetwarzanie danych zawartych w cookies przez dostawców, których siedziby i/lub serwery są zlokalizowane w państwach trzecich będzie się wiązać z przekazaniem danych zawartych w cookies poza Europejski Obszar Gospodarczy (EOG). Przekazanie danych zawartych w cookies, w szczególności adres IP użytkownika odbywa się na podstawie decyzji Komisji Europejskiej 2021/914 w sprawie standardowych klauzul umownych dotyczących przekazywania danych osobowych do państw trzecich zawartych w ramach regulaminów usług realizowany pomiędzy Administratorem danych, a dostawcą rozwiązania.

§5 Akceptacja lub zmiana ustawień cookies

1. Użytkownik po wejściu na stronę Sklepu/Serwisu może zaakceptować stosowanie cookies w powyższych celach, odrzucić je lub wyrazić zgodę tylko na wybrane pliki cookies. 2. Użytkownik może w każdej chwili także skasować i/lub wyłączyć cookies w przeglądarce internetowej, z której korzysta podczas przeglądania Serwisu/Sklepu. 3. Skasowanie lub wyłączenie plików cookies może spowodować trudności lub ograniczoną funkcjonalność niektórych części Serwisu (dotyczy cookies funkcjonalnych). Niektóre pliki cookies mogą być bowiem niezbędne do prawidłowego działania stron Serwisu i wyświetlenia treści na danym rodzaju urządzenia. 4. W celu zarządzania cookies Użytkownik może skorzystać także z funkcji dostępnych w przeglądarce, z której aktualnie korzysta. Instrukcje zarządzania cookies dostępne są na stronach dostawców przeglądarek internetowych, w szczególności:
  1. Google Chrome - instrukcja
  2. Mozilla Firefox - instrukcja
  3. Apple Safari - instrukcja
  4. Microsoft Edge - instrukcja

§6 Postanowienia końcowe

W przypadku zmiany obowiązującej Polityki cookies, w szczególności w sytuacji, gdy będą tego wymagały zastosowane rozwiązania techniczne lub zmiany przepisów prawa w zakresie prywatności Użytkowników, wprowadzone zostaną odpowiednie modyfikacje do powyższego zapisu, które będą obowiązywać po 14 dniach od dnia ich publikacji na stronach Serwisu.    

Załącznik: dodatkowe informacje od WordPress

Ciasteczka Jeśli zostawisz na naszej witrynie komentarz, będziesz mógł/mogła wybrać opcję zapisu twojej nazwy, adresu email i adresu strony internetowej w ciasteczkach, dzięki którym podczas pisania kolejnych komentarzy powyższe informacje będą już dogodnie uzupełnione. Te ciasteczka wygasają po roku. Jeśli masz konto i zalogujesz się na tej witrynie, utworzymy tymczasowe ciasteczko na potrzeby sprawdzenia, czy twoja przeglądarka akceptuje ciasteczka. To ciasteczko nie zawiera żadnych danych osobistych i zostanie wyrzucone kiedy zamkniesz przeglądarkę. Podczas logowania tworzymy dodatkowo kilka ciasteczek potrzebnych do zapisu twoich informacji logowania oraz wybranych opcji ekranu. Ciasteczka logowania wygasają po dwóch dniach, a opcji ekranu po roku. Jeśli zaznaczysz opcję „Pamiętaj mnie”, logowanie wygaśnie po dwóch tygodniach. Jeśli wylogujesz się ze swojego konta, ciasteczka logowania zostaną usunięte. Jeśli zmodyfikujesz albo opublikujesz artykuł, w twojej przeglądarce zostanie zapisane dodatkowe ciasteczko. To ciasteczko nie zawiera żadnych danych osobistych, wskazując po prostu na identyfikator przed chwilą edytowanego artykułu. Wygasa ono po 1 dniu. Osadzone treści z innych witryn Artykuły na tej witrynie mogą zawierać osadzone treści (np. filmy, obrazki, artykuły itp.). Osadzone treści z innych witryn zachowują się analogicznie do tego, jakby użytkownik odwiedził bezpośrednio konkretną witrynę. Te witryny mogą zbierać informację o tobie, używać ciasteczek, dołączać dodatkowe, zewnętrzne systemy śledzenia i monitorować twoje interakcje z osadzonym materiałem, włączając w to śledzenie twoich interakcji z osadzonym materiałem jeśli posiadasz konto i jesteś zalogowany w tamtej witrynie. Jeśli korzystasz z naszej strony, wyrażasz zgodę na to, że strona (platforma WordPress) oraz niektóre firmy zewnętrzne wykorzystują pliki cookies. Są to:
Save settings
Ustawienia cookies